środa, 10 września 2014

Koniki



              Julo  pokochał koniki choć ma pierwszych zajęciach były płaczki teraz gdy nadchodzi dzień gdy jedziemy na koniki , już rano słyszę konie ciociom i mamą  zapytany o imię konika na którym jeździ pięknie odpowiada i widać ze jazda sprawia mu przyjemność.
Julkowa hipoterapia trwa 30 min na razie staramy się pojechać na koniki raz w tygodniu ale już wiosna mamy nadzieje rozpocząć jazdy dwa razy w tygodniu.
Troszkę teorii , wiem ze czasem wydaje się ze Julo "tylko"  siedzi :

„Hipoterapia to jedna z metod rehabilitacji ruchowej na bazie neurofizjologii, prowadzona przy udziale konia (grec. hiposs).
Poruszający się stępem koń przenosi impulsy ruchowe i dzięki temu jest on swoistym medium (łącznikiem) terapeutycznym.
Trening tułowia w siadzie oraz przemieszczanie się w przód w sposób typowy dla chodu człowieka prowadzą do osiągnięcia właściwych reakcji postawy” (StrauB ). 
 Jest to działanie mające na celu przywracanie zdrowia i usprawnianie przy pomocy konia i jazdy konnej osób:
    • po przebytych chorobach zostawiających trwałe ślady w sprawności fizycznej i w życiu psychicznym,
    • z niepełnosprawnością intelektualną,
    • z deficytami rozwojowymi,
    • z uszkodzeniami analizatorów (wzrok, słuch),
    • niedostosowanych społecznie.




1. Koń daje wrażenie chodu ludzkiego.
2. Koń zmniejsza spastyczność mięśni.
3. Koń hamuje przetrwale odruchy postawy.
4. Koń przywraca zaburzoną symetrię mięśni tułowia.
5. Koń koryguje postawę ciała.
6. Koń zapobiega przykurczom i ograniczeniom ruchomości w stawach.
7. Koń zwiększa możliwości lokomocyjne.
8. Koń może usprawniać bardzo łagodnie.
9. Koń pobudza zmysły.
10. Koń stanowi źródło bodźców równoważnych.
11. Koń uaktywnia.
12. Koń usprawnia prace organów wewnętrznych.
13. Koń mobilizuje i nie nudzi.
14. Koń jest bezpieczny emocjonalnie.
15. Koń uczy.
16. Koń relaksuje.
17. Koń uniwersalnym stanowiskiem terapeutycznym.
(Strumińska)
 Zaznaczone chyba najważniejsze aspekty Hipoterapii dla Jula w tym momencie

A tu mamy naszego kowboja , oczywiście z mamą  u boku:)